Tajniki skutecznego chowania się przed akwizytorami

Czy kiedykolwiek marzyłeś o supermocy niewidzialności? Szczególnie wtedy, gdy widzisz zbliżającego się akwizytora z teczką pełną „niesamowitych okazji”? Cóż, mamy dla Ciebie dobre wieści! Nasz poradnik nauczy Cię, jak stać się prawdziwym mistrzem ukrywania się przed tymi niestrudzonymi łowcami portfeli. Przygotuj się na przygodę pełną śmiechu i absurdu!

1. Operacja „Kameleon”

Zawsze chciałeś mieć talent do wtapiania się w otoczenie? Teraz jest Twoja szansa! Zainwestuj w tapetę imitującą cegły i noś ją ze sobą. Gdy zauważysz akwizytora, szybko przyklej się do najbliższej ściany. Pamiętaj tylko, żeby nie kichać – cegły raczej tego nie robią!

2. Technika „Jestem tylko hologramem”

Zainspiruj się technologią przyszłości! Przygotuj kartonową tabliczkę z napisem „Uwaga: Hologram w fazie testów. Nie zaczepiać!”. Gdy akwizytor się zbliży, stań nieruchomo i udawaj, że migoczą Ci kontury. Bonus: możesz też wydawać ciche dźwięki zakłóceń!

3. Manewr „Nagły atak alergii na sprzedaż”

Opracuj własną, unikatową alergię na akwizytorów. Gdy tylko jeden się pojawi, zacznij teatralnie kichać, kaszleć i wymachiwać rękami. Krzycz coś o „strasznej alergii na niechciane oferty”. Pamiętaj, im bardziej przesadzisz, tym lepiej!

4. Strategia „Jestem swoim własnym sobowtórem”

Przygotuj kilka zdjęć swojej twarzy w różnych emocjach. Gdy akwizytor zapuka, otwórz drzwi, trzymając jedno ze zdjęć przed twarzą. Powiedz z kamienną twarzą: „Przepraszam, ale mnie nie ma. Jestem tylko portretem”. Obserwuj, jak zmieszany akwizytor próbuje przetworzyć tę informację!

5. Taktyka „Wehikuł czasu”

Zaopatrz się w stary kalendarz sprzed kilku lat. Gdy akwizytor zapyta, czy masz chwilę, spójrz na kalendarz i powiedz z przerażeniem: „O nie! Spóźnię się na własny ślub… w 2015 roku!”. Następnie biegnij w panice w przeciwnym kierunku, krzycząc coś o paradoksach czasoprzestrzennych.

6. Metoda „Jestem częścią mebli”

Kup kostium fotela lub szafy (tak, takie rzeczy istnieją!). Gdy usłyszysz dzwonek do drzwi, szybko go załóż i stań nieruchomo w salonie. Jeśli akwizytor jakoś się przedostanie, udawaj, że jesteś najnowszym gadżetem z IKEI, który potrafi mówić. Polecaj mu inne meble!

7. Plan „Inwazja kosmitów”

Przygotuj sobie folię aluminiową i szybko owiń nią głowę, gdy zobaczysz nadchodzącego akwizytora. Otwórz drzwi i powiedz poważnym tonem: „Przepraszam, ale Ziemia jest obecnie w trakcie negocjacji z Galaktyczną Federacją Handlu. Nie przyjmujemy nowych ofert do odwołania”. Dla lepszego efektu, możesz dodać kilka słów w „języku kosmitów”.

8. Fortel „Jestem swoim własnym ochroniarzem”

Załóż ciemne okulary i słuchawkę do ucha. Gdy akwizytor się zbliży, stań przed sobą w pozie ochroniarza i powiedz surowym głosem: „Przepraszam, ale VIP nie przyjmuje dziś gości. Proszę umówić się na spotkanie za pośrednictwem jego sekretariatu”. Następnie odwróć się do siebie i powiedz: „Wszystko w porządku, szefie?”.

9. Manewr „Nagły atak tańca”

Przygotuj playlistę z najbardziej chwytliwymi hitami. Gdy tylko zauważysz akwizytora, włącz muzykę na cały regulator i zacznij tańczyć jak szalony. Jeśli zapyta, co robisz, wykrzycz pomiędzy ruchami: „Trening do 'Mam Talent’! Nie mogę przerwać, bo stracę rytm!”.

10. Operacja „Jestem bohaterem filmu akcji”

Zawsze noś przy sobie ciemne okulary i plastikową zabawkową broń. Gdy akwizytor się zbliży, załóż okulary, wyciągnij „broń” i powiedz dramatycznym szeptem: „Przepraszam, ale jestem na tajnej misji ratowania świata. Każda sekunda się liczy!”. Następnie zrób salto (lub spróbuj) i ucieknij za najbliższy róg.

Pamiętaj, że bycie ninja unikającym akwizytorów to sztuka wymagająca praktyki i… sporej dawki kreatywności. Jeśli wszystkie powyższe metody zawiodą, zawsze możesz spróbować starej dobrej metody: „Przepraszam, ale właśnie jadę na Marsa i nie będzie mnie przez najbliższe 687 dni ziemskich”. Kto wie, może akwizytor tak się zainspiruje, że postanowi polecieć z Tobą?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *